znów po nieobecności mam nowe nowości. tatararaaaa: (od razu mówię że jest dużo zdjęć więc życzę wytrwałości) (no i przepraszam za niektóre zdjęcia, miałam inny aparat i jakieś wyszły takie...). anyway enjoy:
lody wyszły dość apetyczne. idąc za radą pewnych dam Ań nie lakierowałam ich. są matowe i też fajnie wyglądają
te lody także matowe, były kiedyś takie lody algidy bodajże. mmmmmmm dobre były:))))
tym razem pacmany troszkę większe
a to dziwne coś miało wyjść w stylu tych ludowych wycinanek ale raczej nie wyszło za bardzo jak wycinanka, ale jako że trochę pracy w to włożyłam to pokazuję może komuś się spodoba...
zawieszki do telefonów. trochę zmodyfikowane żeby się nie gubiły jak ta ostatnia;)
kolor jabłuszek wymiata według mnie. na żywo jest jeszcze żywszy. hym masło maślane...
miauuuu albo w sumie hauuu. też może być
to nad i to pod to to samo, robienie zdjęć nie w świetle dziennym ma swoje minusy. kolczyki są bardziej fioletowe niż nie fioletowe, cokolwiek to oznacza:)
broszki. nie są już takie wielkie jak te poprzednie więc są lepsze. no i muffiny są nie polakierowane (niepolakierowane?!) ale jak ktoś by chciał polakierowane nie ma problemu, gorzej w drugą stronę. haha śmieszne
tu bakłażany też kolor zmieniły przez światło ale są takie jakie powinny być ciemny fiolet tj.
Jeśli komuś się coś spodobało proszę śmiało pisać. jeśli komuś się coś spodobało ale np. chce inny kolor albo inne bigle albo coś tam też niech pisze jestem podatna na sugestie i prośby;)
pozdrawiam serdecznie!!!